Luksus podglądania przybyszy

gira 3Dawniej, gdy powstawały bloki wielorodzinne, szczytem luksusu było posiadanie w bloku domofonu, czyli oznaki dotarcia nowoczesnej technologii do danego rejonu. Dzięki temu dziś, aby dostać się do mieszkania przeciętnego Kowalskiego, nie wystarczy otworzyć drzwi i wejść do bloku, ale też numer mieszkania, pod który się dzwoni i prosi o wpuszczenie.

Potem, już nieco bardziej zaawansowaną zdobyczą techniki, były domofony dotykowe, dzięki którym nie tylko można było wybrać z klawiatury numer danego mieszkania, ale i wstukać szyfr, za pomocą którego drzwi otwierają się automatycznie, bez klucza.

Dziś coraz popularniejsze robią się natomiast videodomofony i gdy tylko staną się jeszcze tańsze, z pewnością opanują one wszystkie osiedla bloków i domków wielorodzinnych. Dzięki ekranowi w mieszkaniu i mikroskopijnej kamerze pod drzwiami bloku, można bowiem nie tylko rozmawiać głosowo z przybyszem, ale również go zobaczyć i zweryfikować, czy usiłujący się wślizgnąć do mieszkania roznosiciel ulotek to faktycznie listonosz, za którego się podaje.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *