Jak zapewnić sobie wygodne zasilanie urządzeń w ogrodzie bez konieczności korzystania z przedłużaczy i plątaniny długich kabli? Zasilanie ogrodowe można usprawnić i wcale nie trzeba zdawać się wyłącznie na gniazdo wtykowe zamontowane ścianie domu. Jakimi prawami rządzi się montaż instalacji elektrycznej na zewnątrz?

Montażem instalacji elektrycznej w ogrodzie powinien oczywiście zająć się fachowiec, elektryk z odpowiednimi uprawnieniami. Jakie prace powinien dla nas wykonać?

Instalacja ma być zasilana z oddzielnego obwodu, zabezpieczonego poprzez bezpiecznik samoczynny oraz wysokoczuły wyłącznik różnicowoprądowy, który odetnie zasilanie w razie porażenia prądem. Taki bezpiecznik zabezpieczy również w sytuacji, gdy dojdzie do uszkodzenia przewodów i pojawi się upływ prądu. Na zewnątrz, w ogrodzie, jest to szczególnie istotne.

W ogrodzie przewody prowadzi się głównie pod ziemią. Należy zatem pamiętać, że kable muszą być przeznaczone do układania w gruncie, a więc mają być oznaczone symbolem YKY. Najczęściej wykorzystuje się kabel 5 × 2,5 mm2 lub 5 × 4 mm2, jednak parametry powinno się dobierać zgodnie z przewidywanym obciążeniem. Dzięki kablowi pięciożyłowemu można wydzielić trzy obwody jednofazowe, np. dwa na oświetlenie i jeden na gniazda elektryczne. Kabel umieszcza się na głębokości 0,7 m, a wszelkie połączenia należy wykonywać w hermetycznych puszkach bądź bezpośrednio na zaciskach zasilających lamp lub gniazd.

Gniazda elektryczne w ogrodzie

Jeśli chodzi o gniazda do zasilania ogrodowego, najwygodniej zamontować je na słupkach latarni, przynajmniej w odległości 0,5 m od powierzchni ziemi. Pamiętajmy, że na zewnątrz montuje się wyłącznie gniazda hermetyczne, zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi, wodą, piachem czy kurzem, o szczelności przynajmniej IP 44, z bolcem ochronnym i specjalną klapką osłaniającą przed opadami.