Zdarza Ci się często, że słysząc dzwonek do drzwi, połączony z furtką przy bramie wejściowej, musisz oderwać się od domowych czynności? A gdy już to zrobisz, założysz kurtkę i wyjdziesz z domu, wówczas okazuje się, że to akwizytor?
Co więcej, zdarzają Ci się takie dni, że powtarza się to kilkukrotnie, ale czekasz na przesyłkę i żadnego sygnału nie możesz zbagatelizować?
Dobrym rozwiązaniem tego problemu może być wideodomofon, dzięki któremu – na sygnał dzwonka – możemy podejść do urządzenia lub po prostu spojrzeć w ekran domofonu i zobaczyć, kto stoi za drzwiami, a następnie zignorować gościa, wpuścić go lub ewentualnie porozmawiać z nim przez ów domofon.
Oszczędzi to np. osobom wpuszczania nieznajomych do domu lub konieczności tłumaczenia „cześć, to ja, wpuść mnie” za każdym razem, gdy chcemy wejść do własnego domu, a nie mamy klucza.